Przejdź do głównej zawartości

Shannon Cullen – Jestem wrakiem to jest mój dziennik.


Rodzicielstwo, z przymrużeniem oka.

Od kiedy zostałam mamą, bardziej zaczęłam rozumieć swoich rodziców i z jeszcze większym podziwem patrzeć się na moja babcię, która urodziła sześcioro dzieci. Nie zrozumcie mnie źle, ponieważ zawsze chciałam mieć dzieci w momencie, kiedy będę czuła, że jestem na to gotowa i tak tez się stało, a moja córcia jest dla mnie największą radością, miłością i powerem do życia. Czasem jednak przychodzi taki moment wypompowania wieczorem, że nawet trzymanie kubka z herbatą w ręku wydaje się ciężką czynnością - dzięki Bogu za mojego cudownego Męża na którego zawsze mogę liczyć.

Alternatywny poradnik dla wyprutych rodziców, to stworzona z przymrużeniem książka w której znajdziecie samo życie przeciętnego rodzica ( w moim przypadku, trzeba wyeliminować ilośc spożywanego wina, nawet szklanka wody potrafi mnie rozłożyć po całym dniu) 😉

Bycie mamą czy tatą nie oznacza porzucenia dawnego życia, ale przy dobrej organizacji jego metamorfozę. W dniu porodu, zmienia się wiele. Począwszy od miłości do malutkiego człowieka, przez odpowiedzialność za niego, a skończywszy na spotkaniach ze znajomymi, czytaniu książek czy wyjściu we dwoje. No właśnie o tym ostatnim nie zapominajcie, chociaż raz w miesiącu trzeba znaleźć chwilę dla pielęgnowania związku. Właśnie mi się przypomniało, jak wielkim luksusem, było dla mnie wyjście do sklepu po bułki czy mleko – ah, mogłam się wykąpać, umalować i wyjść DO LUDZI!

Poradnik, to przyjaciel skołowanych myśli każdego rodzica. Shannon Cullen, stworzyła swego rodzaju rozbawiacz, nawet nie wiecie jaką radość sprawiło mi kolorowanie czy łączenie elementów, aby stworzyć obrazek. Autorka, mama dwójki dzieci, szefowa działu literatury dziecięcej w Pengiun Random House, spełniając swoje codzienne obowiązki, zapisywała myśli każdego dnia, dzięki czemu stworzyła alternatywne dzieło.


 Jeżeli po całym dniu czujecie wyprucie, poradnik świetnie Was zrelaksuje, wewnątrz znajdziecie krzyżówki, rebusy czy kolorowanki, a to wszystko oplecione zabawną grą słowną. Dodatkowo, książka może stanowić ciekawą pamiątkę, gdy za kilka lat wasze pociechy podrosną.
Shannon Cullen, stworzyła coś dla obecnych jak i przyszłych rodziców. Zasmakujcie sami!


Moja ocena 8/10

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dzień czekolady – Anna Onichimowska / Recenzja

  Uwielbiam książki dla dzieci, które trafią każdego dorosłego. Poruszą, zmuszą do refleksji, myślenia poza horyzontem codzienności i tego co nam – starym, wydaję się najważniejsze. Miłość, dzieciństwo, tęsknota, przyjaźń, przywiązanie. To i jeszcze wiele innych uczuć, poczujecie czytając Dzień czekolady .

Krampus, legenda o Złym Duchu.

Nie tylko rózga, straszy dzieci na święta.

Żyj dwa razy, kochaj raz / Recenzja

Stara miłość nie rdzewieje.