Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2021

Cień Judasza - Anna Kusiak / Recenzja

  Na naszym rodzimym podwórku, każdego roku moje czytelnicze oko cieszy się coraz bardziej, czasem wręcz jest miło zaskakiwane. Ilość autorów z Polski, wyrasta jak grzyby po deszczu ( sama mam kilkoro znajomych, którzy chociażby na skutek pandemii odnaleźli w sobie nowe pokłady twórcze), ale to bardzo dobrze, ponieważ jakość większości z nich jest naprawdę choler… pozytywnie dobra!

Wicked. Życie i czasy Złej Czarownicy z Zachodu – Gregory Maguire / Recenzja

  Nie tak dawno usłyszałam od koleżanki, która wychowała się w rodzinie zastępczej, że to nie świat jest zły, ale ludzie którzy go tworzą. Zostawię tę myśl, w ciszy, żebyście też się nad nią pochylili…

Dzień czekolady – Anna Onichimowska / Recenzja

  Uwielbiam książki dla dzieci, które trafią każdego dorosłego. Poruszą, zmuszą do refleksji, myślenia poza horyzontem codzienności i tego co nam – starym, wydaję się najważniejsze. Miłość, dzieciństwo, tęsknota, przyjaźń, przywiązanie. To i jeszcze wiele innych uczuć, poczujecie czytając Dzień czekolady .

Inaczej niż zwykle – Justin A. Reynolds / Recenzja

  Książka na pozór powinna być dedykowana młodzieży (nasi bohaterowie to uczniowie ostatniej klasy szkoły średniej), utrzymana w klimacie dnia świstaka/ pętli czasowej, w której znalazł się nasz bohater, być może i Ciebie skusi swoją jakże nieprzewidywalną zawartością.

Prokrustowe łoże – Nassim Nicholas Taleb / Recenzja

  Czytamy: tytuł książki wywodzi się z mitologii greckiej, okrutny Prokrust „udoskonalał” swoich gości na specjalnym posłaniu, rozciągając ich lub przycinając im kończyny. Tym zwrotem, autor pokazuję nam swoje spostrzeżenia wb otaczającego nas świata, nafaszerowanego niezdrową dietą, jaką jest min rozwój technologii. Zła Technologia w tym przypadku to min. nasze smartfony, które towarzyszą nam częściej w życiu niż bliscy, znajomi czy przyjaciele. Budzimy się i zamiast przytulać osobę którą kochamy i jest obok nas w łóżku czy np. dzieci lub ukochanego zwierzaka – gładzimy telefon, przeglądając co tam w nim przez noc się wyświetliło, pod prysznic idzie z nami telefon, na śniadanie również ( dzierżąc bardzo ważne miejsce przy stole, tuż u naszego boku) i tak cały dzień, tydzień, miesiąc, rok, lata…