Przejdź do głównej zawartości

Na gorącym uczynku - Joanna Jurgała- Jureczka / Recenzja


 Joanna Jurgała - Jureczka, stworzyła zbiór felietonów, który porywa wyobraźnię oraz serca. Wiele historii mnie osobiście zaskoczyło, część poznałam od zupełnie innej strony.

 Autorka jest matką, wręcz królową bestsellerów o rodzie Kossaków, dlatego " Na gorącym uczynku" jest na swój sposób nowym rozdziałem w jej karierze. Nie miałam okazji czytać cyklu o Kossakach i szczerze, po tym co spotkało mnie w jej najnowszym dziele, żałuję, że tak późno zetknęłam się z jej twórczością.

Dajcie się porwać książce, poznajcie na nowo znane nazwiska, osobistości o których uczono nas w latach szkolnych, autorka obnaża ich z poprawności, jaką budowano wokół nich przez lata. Zobaczcie prawdziwe oblicze ludzi, którzy czasem jak dzisiejsi celebryci, kreowali swoją pozycję na pustym przekonaniu o ich wyjątkowości i chociaż posiadali talent, to siła ich samych ( aby nie rzec próżność) potrafiła sprytnie stworzyć mocny wizerunek na kolejne pokolenia.

W pamięci zapada min historia Adama Mickiewicza, która została zestawiona z historią Juliana Ochorowicza - robi wrażenie i ukazuję swego rodzaju bufonade polskiego wieszcza. Myślę, że gdyby Mickiewicz dzisiaj żył, odnalazł by się w świecie kreowanym przez media społecznościowe. 

Polecam Wam również zwrócić uwagę na opis Wyspiańskiego, którego traktowano bardziej jak dziwaka, niż artystę. Dopiero Wesele otworzyło oczy Stasia, jednak Anioł Śmierci już czekał za rogiem. Gdyby nie jego ciocia, umierałby w samotności, a przecież miał żonę, dzieci i tylko 38 lat.

Autorka prezentuje nam losy znanych nazwisk, wskazując jak upływający czas lub potrzeba czasów wśród wielu środowisk, może stworzyć na nowo pomnik z pisarzy, poetów czy malarzy. Niektóre historię pokazują obraz kobiet, które musiały żyć dla swoich ślubnych i wg ich widzimisię - wydaję się to niezłą abstrakcją, czytając min dzienniczek Zofii Czartoryskiej, dedykowany do jej córki w dniu ślubu. 

Pojawiają się w książce takie tematy i sytuację, napisane przez autorkę interesującym językiem, że człowiek z automatu googloje nazwiska i szuka więcej info, zdjęć, opisów etc. 

Bardzo polecam te konkretną książkę, gdyż naprawdę potrafi wiele wyjaśnić,  otworzyć umysł na minione czasy oraz sprawić, że czas upłynie bardzo szybko.

10/10 :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Żyj dwa razy, kochaj raz / Recenzja

Stara miłość nie rdzewieje.

Człowiek – scyzoryk.

Kiedy Daniel Radcliffe, gra zwłoki.

Krampus, legenda o Złym Duchu.

Nie tylko rózga, straszy dzieci na święta.