Pozostańmy jeszcze w klimacie pięknej złotej jesieni. Przedstawiam Wam debiutancką powieść laureatki konkursu Jesienny Wieczór. Dajcie się skusić małym co nieco, w modnej kawiarni, która znajduję się w samym sercu miasta.
Paula, korpo perfekcjonistka, której powierzono zorganizowanie jesiennego eventu.
Greg, pracownik kawiarni Seaside Cafe, który w głębi marzy o własnym kawowym interesie, byle jak najdalej od korpo.
Fabuła książki nie zaskakuję niczym mocno, przewidywalne miłosne schematy oraz lekkość i cała ta jesienna otoczka sprawiają, że książka czyta się naprawdę szybko.
Uwielbiam książki w których potrafimy się odnaleźć, czujemy się częścią historii, które czytamy. Bohaterowie są przedstawiani bardziej wewnętrznie aniżeli zew, dlatego tak łatwo można ich poznać / wyczuć.
Jak na debiut, to naprawdę dobry wybór dla jesieniary i nie tylko.
Komentarze
Prześlij komentarz